Debiut pisarski to przełomowy moment w życiu każdego autora. Niemniej początki nigdy nie bywają proste. Wszystko zaczyna się od pomysłu – iskry, która rozpala wyobraźnię. Temat pierwszej powieści najczęściej pochodzi z osobistych doświadczeń czy obserwacji codziennego życia. Wielu początkujących pisarzy stara się osadzić historie w znanych im realiach. Tym samym czują się pewniej w świecie, który za chwilę stworzą. Często też sięgają oni po tematy uniwersalne, czyli miłość, przyjaźń, walkę z przeciwnościami losu albo dobra ze złem. Tym samym pragną trafić do serc Czytelników. Najważniejsze jednak, aby być cierpliwym i konsekwentnym. Warto sobie bowiem uświadomić, że nasza pierwsza powieść to zwykle tylko początek długiej przygody z twórczością literacką.
Najtrudniejszy pierwszy krok…
Chyba najtrudniejszy moment to… pierwsze zdanie. Właśnie ono często nadaje ton całej powieści. Nad nim, mówiąc z przymrużeniem oka, debiutant pastwi się najbardziej. Wciąż je przerabia, szlifuje, doskonali, a nawet pisze całkiem od nowa. Dopiero z wtedy, gdy się z tym upora, wpada w wir pracy. Pomalutku tworzy fabułę, rozwija postaci, buduje dialogi, powstają pierwsze opisy. To taki moment, gdy rodzi się i kształtuje jego niepowtarzalny styl. Dla wielu początkujących pisarzy jest to również czas, w którym zaczynają pojawiać się przeróżne wątpliwości. Czy to, co piszę, jest wystarczająco dobre? Czy moja pierwsza powieść spodoba się wydawcy i Czytelnikom? W głowie Autora rodzi się wiele podobnych pytań, co jest rzeczą całkiem naturalną.
Pierwsze powieści mają często charakter autobiograficzny. Autorzy czerpią z własnych doświadczeń, ponieważ najłatwiej jest im pisać o tym, co znają i czego są pewni. Na tym etapie na ogół ich wyobraźnia nie otrzymała jeszcze zgody na większą swobodę. Wraz z kolejnymi książkami to się jednak zmienia. Z czasem bowiem pisarze uczą się budować bardziej złożone fabuły, eksperymentować z gatunkami i dużo śmielej rozwijają własny styl.
Kolejne kroki, kolejne cele
Znalezienie wydawcy to kolejny krok pełen trudności. Debiutanci często spotykają się z odmowami i muszą pogodzić się z krytyką. Niektórzy decydują się na samodzielne wydanie książki, inni nie poddają się i szukają dalej.
Choć samo wydanie pierwszej książki jest już wielkim sukcesem, wielu autorów widzi w tym dopiero początek drogi. Wiedzą, że muszą rozwijać warsztat, słuchać opinii Czytelników i podnosić swoje umiejętności. Marzenie o szybkim sukcesie często ustępuje pragnieniu stawania się coraz lepszym pisarzem.
Pierwsza powieść – od zwątpienia do sławy
Nigdy nie należy wątpić w we własne możliwości. Szczególnie, jeśli jest się twórcą. W tym miejscu warto powołać się na przypadek Stephena Kinga, którego pierwszą powieść Carrie odrzuciło wielu wydawców. Podobno rękopis miał nawet wylądować w koszu. Na szczęście pod wpływem żony pisarz zmienił zdanie i nie poddał się. Tak więc w dużej mierze dzięki wsparciu najbliższej osoby Stephen King jest dziś jednym z najbardziej cenionych pisarzy na świecie. Tak, tak, o wspieraniu początkującego pisarza rodzina nie powinna zapominać. 🙂
Podsumowując, debiut literacki to podróż pełna wyzwań, która pokazuje, że nawet pierwsze niepowodzenia mogą być początkiem wspaniałej kariery.
(PK)