fbpx

Dlaczego wydawnictwa nie chcą wydawać poezji?

W dzisiejszych czasach wielu poetów zadaje sobie pytanie: dlaczego wydawnictwa nie chcą wydawać poezji? Choć literatura wciąż budzi emocje i porusza sumienia, poezja znika z katalogów dużych oficyn. Problem nie leży jednak w braku talentu, lecz w rachunku zysków i strat.

Rynek nie lubi ryzyka, a media nie sprzyjają

Niestety poezja nie przyciąga zbyt wielu czytelników. Wydawnictwa chcą sprzedawać książki, które trafią do szerokiego grona odbiorców. Tomiki wierszy zwykle nie przynoszą dużego dochodu lub w ogóle. Trudno je promować, zaś jeszcze trudniej sprzedać. Czytelnicy najczęściej wybierają powieści, biografie i poradniki. Wiersze wymagają skupienia i refleksji, na które nie każdy ma czas w dzisiejszym rozpędzonym świecie. Wydawcy wiedzą, że inwestycja w poezję często po prostu się nie opłaca.

Poeci nie mają łatwego zadania. Współczesne media nie sprzyjają, jak to się mówi, formom wymagającym. Poezja przegrywa z krótkimi filmikami, hasłami i grafikami. Wydawnictwa wolą autorów, których łatwiej wypromować. Nawet świetny tomik może przejść niezauważony. To kolejny powód, dlaczego wydawnictwa nie chcą wydawać poezji.

Odrzuceni, a potem sławni

Za przykład może tu posłużyć wybitny amerykański poeta Edward Estlin Cummings. Jego pierwszy tomik odrzuciło wielu wydawców. Musiał go wydać na własny koszt. Dziś uchodzi za klasyka nowoczesnej poezji amerykańskiej. Jego twórczość miała ogromny wpływ na całe pokolenia poetów.

Podobną drogę przeszedł jego rodak Charles Bukowski, który również długo nie mógł znaleźć wydawcy. Jego styl uznawano za zbyt wulgarny i zbyt brudny. Bukowski przez lata publikował samodzielnie lub w niszowych czasopismach. Dopiero później zyskał uznanie i stał się jednym z najważniejszych poetów XX wieku.

Dlaczego wydawnictwa nie chcą wydawać poezji? – dlatego, że…

Dlaczego wydawnictwa nie chcą wydawać poezji? Dlatego, że kierują się wyłącznie kalkulacją. Ale czasem to, co odrzucone, okazuje się najcenniejsze. Historia literatury zna wielu twórców, którzy przetrwali mimo braku wsparcia. Ich wiersze wciąż żyją, choć kiedyś nikt nie chciał ich drukować.

Na koniec chciałbym zaznaczyć, iż wśród polskich wydawców poezji czołowe miejsce zajmuje Wydawnictwo Borgis. I nieprzypadkowo, albowiem każdego roku wydaje sporo tomików wierszy, głównie początkujących autorów, a także realizuje unikalny projekt Poezja naszych dni.

(PK)