Kliniczna ocena zastosowania Ca(OH)2, w postaci ćwieków dokanałowych, w leczeniu endodontycznym zainfekowanych kanałów korzeniowych
© Borgis - Nowa Stomatologia 4/2002, s. 188-194
Halina Kurek1, Sebastian Mazur1, Katarzyna Brus-Sawczuk2, Ewa Zakrzewska-Pysz1, Maciej Krynicki1
Wstęp
Sukces leczenia endodontycznego zależy w głównej mierze od likwidacji czynnika bakteryjnego, co osiąga się przez optymalne mechaniczne i chemiczne opracowanie kanału korzeniowego. Jednak, jak wynika z licznych badań, połowę leczonych w ten sposób przypadków nadal zasiedlają drobnoustroje (1, 2, 3). Z tych względów wskazane jest stosowanie wkładek antyseptycznych (1, 4, 5, 6). W dalszym ciągu poszukuje się nowych środków odkażających i leków przydatnych w terapii endodontycznej, które wykazywałyby niską toksyczność a dużą skuteczność bakteriobójczą.
Obecnie za najbardziej efektywną wkładkę antyseptyczną uznawany jest wodorotlenek wapnia (3, 4, 7, 8, 9, 10, 11). Ostatnio pojawił się nowy, endodontyczny lek wodorotlenkowowapniowy w postaci kalibrowanych ćwieków gutaperkowych.
Celem pracy jest kliniczna ocena Calciumhydroxid i Calciumhydroxid Plus firmy ROEKO – preparatów zawierających wodorotlenek wapnia w leczeniu zainfekowanych kanałów korzeniowych.
Materiał i metody
Materiał kliniczny: 65 osób (42 kobiety i 23 mężczyzn) stanowili chorzy losowo wybierani z grupy pacjentów zgłaszających się do poradni Specjalistycznej Lecznicy Stomatologicznej Śl. AM w Bytomiu. Wiek chorych wahał się od 14 do 67 lat (średni wiek pacjentów 31,98). Każdego pacjenta informowano o celu badania oraz przebiegu leczenia.
Do badań zakwalifikowano 73 zęby, w tym 121 kanałów korzeniowych. Leczeniu poddano w szczęce: 14 zębów siecznych, 4 kły, 18 zębów przedtrzonowych, 10 trzonowych. W żuchwie natomiast: 8 zębów siecznych, 4 kły, 7 przedtrzonowców i 8 zębów trzonowych. Z analizy badanego materiału wykluczono 7 zębów: 2 zęby sieczne, 1 kieł, 3 przedtrzonowce i 1 ząb trzonowy. W 3 przypadkach pacjenci przerwali terapię. Dwa zęby poddano leczeniu chirurgicznemu, a w dwóch pozostałych leczenia jeszcze nie ukończono. Uwzględniono tylko te przypadki (tj. 66 zębów), w których postępowanie kliniczne zakończyło się ostatecznym wypełnieniem kanałów.
Leczenie podejmowano w zębach z rozpoznaniem pulpopatii nieodwracalnych, ze szczególnym uwzględnieniem martwicy i zgorzeli miazgi nie powikłanych i powikłanych stanami patologicznymi przyzębia okołowierzchołkowego. Na pierwszej wizycie wszystkie dane uzyskane z badania podmiotowego i przedmiotowego odnotowywano w karcie pacjenta. Ząb przewidziany do leczenia był poddawany dokładnej ocenie klinicznej. Żywotność miazgi sprawdzano testem termicznym, w razie potrzeby testem elektrycznym oraz mechanicznie igłą Millera. Stan tkanek okołowierzchołkowych oceniano testem opukowym, palpacyjnie badaniem okolicy wierzchołka korzenia oraz radiologicznie przy użyciu RVG systemu SIDEXIS (Siemens). Każdy ząb oczyszczano z osadów, izolowano od dostępu śliny i odkażano jodoalkoholem. W każdym przypadku do izolacji pola zabiegowego stosowano koferdam firmy HYGENIC. W niektórych przypadkach podawano znieczulenie miejscowe. Wstępne czynności dotyczące opracowywania ubytku i komory wykonywano sterylnymi wiertłami. Po określeniu długości roboczej kanał opracowywano mechanicznie sterylnymi, kalibrowanymi narzędziami ręcznymi. Stosowano płukanie kanału tylko 0,9% roztworem NaCl przy użyciu strzykawki i igły endodontycznej Mifam Nr 25 lub 30.
Po osuszeniu komory do wilgotnego kanału wprowadzano ćwiek gutaperkowy zawierający Ca(OH)2 bez jakiejkolwiek kondensacji. Dzięki znacznej giętkości ćwieki stosunkowo łatwo wnikały nawet do wąskich i zakrzywionych kanałów. W przypadku kanałów o przekroju owalnym poza jednym ćwiekiem głównym umieszczano kilka dodatkowych, mniejszych.
Badane ćwieki gutaperkowe Calciumhydroxid zawierają około 50-51% wodorotlenku wapnia, 40-45% gutaperki oraz siarczan baru, wosk i barwniki. Ćwieki Calciumhydroxid Plus mają podobny skład lecz cechuje je większa porowatość dzięki dodatkowi chlorku sodu.
W zapaleniach ostrych i zaostrzonych tkanek okołowierzchołkowych o ciężkim przebiegu, ze znaczną ilością wysięku, z kanałów jedynie usuwano zainfekowaną treść i po wstępnym opracowaniu zakładano badane ćwieki. Rozmiar wprowadzanego ćwieka był mniejszy od światła kanału. Wystającą poza ujście kanału część ćwieka zaginano i skręcano pensetą lub odcinano rozgrzanym instrumentem. Opatrunek zamykano sterylnym wacikiem. Zęby takie pozostawiano otwarte z reguły od 1 do 3 dni a leczenie kanałowe odraczano do momentu wygaśnięcia ostrych objawów. W pojedynczych przypadkach kanały pozostawiono puste, bez jakichkolwiek wkładek antyseptycznych. Chorzy otrzymywali odpowiednie zalecenia, leki przeciwbólowe i sporadycznie antybiotyki.
Podczas leczenia zakażonych kanałów korzeniowych bez zmian patologicznych lub powikłań przewlekłym zapaleniem przyzębia przyszczytowego, rozmiar wprowadzanego ćwieka odpowiadał średnicy i długości ostatniego narzędzia użytego do opracowania kanału i klinował się w okolicy przewężenia fizjologicznego. Ćwiek pozostawał w zębie szczelnie zamknięty wypełnieniem tymczasowym, (cement szklanojonomerowy) przez okres od 1 do 3 tygodni.
Na drugiej wizycie wykonywano badanie kontrolne. Przy braku takich objawów klinicznych jak ból samoistny, czy reakcja na opuk i nagryzanie, kanał wypełniano na stałe uszczelniaczem AH Plus i ćwiekami gutaperkowymi metodą pojedynczego ćwieka lub kondensacji bocznej. Jeżeli zęby nie spełniały kryteriów klinicznych zezwalających na ich ostateczne wypełnienie, leczenie odbywało się zgodnie z przebiegiem czynności pierwszej wizyty. Jeśli objawy kliniczne ostrego lub zaostrzonego zapalenia tkanek okołowierzchołkowych utrzymywały się to na trzeciej wizycie kontynuowano leczenie czasowe (zgodnie z czynnościami pierwszej wizyty). Po wypełnieniu kanałów oraz kontroli klinicznej i radiologicznej tkanki twarde zęba rekonstruowano cementami szklanojonomerowymi i/lub materiałami kompozycyjnymi.
W czasie stosowania ćwieków gutaperkowych zawierających Ca(OH)2 zwracano uwagę na występowanie powikłań bólowych oraz na czas i liczbę wizyt koniecznych do uzyskania klinicznych danych zezwalających na ostateczne wypełnienie kanałów korzeniowych.
Na
To jest tylko fragment artykułu. Aby przeczytać całość, przejdź do Czytelni medycznej.